Nowa wiata śmietnikowa dla osiedla Piaski I
Nowa wiata śmietnikowa dla budynków położonych przy ulicy Długosza, Strażackiej i 3 Maja została zainstalowana w poniedziałek 23 czerwca. Do tej pory miejsce składowania odpadów miało charakter wolnostojących pojemników 1100 l, dawniej od strony garaży, po przeciwnej do bloków stronie ulicy Długosza, ostatni zaś kosze znajdowały się na terenie między garażami na ul. Nadstawnej. Co jakiś czas pojawiały zarzuty ze strony Urzędu Miasta, że wysypisko ma charakter nieuporządkowany, prowadzona jest chaotyczna i niekompletna segregacja frakcji, SMWL podnosiła zaś kwestię zbyt rzadkiego odbioru śmieci przez ZUK i narzuconego harmonogramu odbioru niedostosowanego do tempa napełniania koszy. Na tę sytuację niewątpliwie nakładały się problemy z podrzucaniem śmieci nie tylko przez mieszkańców Piask nie mieszkających w zasobach spółdzielni, ale też śmieci z okolicznych wiosek i osad, czemu sprzyjało gromadzenie śmieci z otwartym dostępem do koszy.
Swój wkład w bałagan miały także ptaki – kawki, wrony i gawrony. Te mądre ptaki odkryły w składowisku okazyjną stołówkę – jeden z ptaków wyciągał dziobem co się dało z kosza, zaś na dole „komisja” rozrywała worki i oceniała, co się nadaje do spożycia. Oczywiście, ptaki po sobie nie sprzątały.
W trakcie wymiany korespondencji i ostatecznej narady z panem burmistrzem ustalono potrzebę niezwłocznego monitorowania terenu, co zostało zrealizowane w pierwszym etapie jeszcze w okresie wczesnej wiosny.
W kolejnym etapie nasz nowy pan konserwator uzupełnił, wymurował i wyrównał podest pod wiatę śmietnikową. Nowa wiata została ustawiona w poniedziałek 23 czerwca w miejscu dotychczasowego składowiska.
Na uwagę zasługuje estetyka oraz okazały rozmiar wiaty – zajmuje powierzchnię aż 35m2 (7m x 5m), każdy z mieszkańców osiedla otrzyma klucz, po 1 na lokal, co w naturalny sposób ograniczy dostawę obcych śmieci. Pojemniki w środku uzyskały dodatkowe oznaczenia w celu dogodniejszej segregacji frakcji.
– Gdy w pojemniku lądują odpady przeznaczone do odbioru przez PSZOK, a nie znajdują się w katalogu śmieci segregowanych zbieranych w pojemnikach na osiedlu, wówczas mamy problem, bo służby gminne nie chcą takich kontenerów odbierać – opowiada prezes.
Dotyczy to również samych mieszkańców, którzy nie zawsze przestrzegają zasad segregacji i też potrafią wyrzucić gruz z remontu do niewłaściwych pojemników oznaczenia na pojemnikach ułatwią segregację.
„Pół biedy, gdy ktoś wrzuci worek niesegregowanych odpadów, ale zdarzają się też worki z gruzem po remoncie. Wtedy odbiorcy nie chcą ich zabierać” — podkreśla prezes.
Apelujemy do wszystkich mieszkańców o przestrzeganie zasad segregacji. Dzięki nowej wiacie utrzymamy porządek, a odpady będą odbierane bez zbędnych problemów.






